Kuchnia chłopska charakteryzowała się stałością i dużą skromnością. [...] Śniadanie składało się zazwyczaj z zupy, kapusty i ziemniaków i na obiad często spożywano to samo, tylko w większych ilościach i z dodatkiem chleba. Na kolację zjadano resztki po obiedzie.
[...]
Ubóstwu jadłospisu towarzyszyła prosta oprawa posiłków. Gotowe potrawy były umieszczane na ławie w glinianej misie lub donicy i wokół niej gromadzili się wszyscy domownicy. Powszechny był zwyczaj spożywania posiłków z jednej miski. Ściśle przestrzegano przy tym hierarchii dostępu do jadła. Pierwszeństwo miał zawsze gospodarz i to on narzucał tempo jedzenia. Nadmierny pośpiech był traktowany jako przejaw łakomstwa i złego wychowania, natomiast powolne delektowanie się posiłkiem świadczyło o dobrej kondycji materialnej rodziny. [...] Do spożywania posiłku służyły drewniane łyżki, widelec przez całe stulecie stanowił atrybut pańskiego stołu.
Treść stanowią cytaty z: Źródło
Zwyczaj jedzenia ze wspólnej miski przetrwał do naszych czasów nie tylko w kulturach egzotycznych. W niektórych regionach Polski w Wigilię jada się z jednej miski, pod którą sypie się ziarno i kładzie opłatek.